Źródło mojej pasji...

Źródło mojej pasji...

poniedziałek, 2 maja 2011

Żyrafa niespodzianka

Stało się ;( zabrakło mi materiału podczas szycia żyrafki dla mojej córeńki - miała być jej prezentem urodzinowym a tu taka wpadka. Co prawda materiał jest już domówiony ale nie wiem czy zdąży dojść....
Czekam jeszcze na materiał w różowe paseczki z którego uszyję ciuszki dla żyrafki, zaległego króliczka i dodatki zamówione ze światpasji.pl

Jak tylko się z nimi uwinę zamieszczę foteczkę ....

Na szczęście kochana Karolinka obiecała przysłać nam zamówione poduszeczki i domeczek dla Nikusi, robione specjalnie dla niej.
Postanowiłam że w tym roku nie kupię jej żadnej zabawki z plastiku, ponieważ ona zwyczajnie się nimi nie bawi - w przeciwieństwie do rzeczy które robione są ręcznie... Nikusia za mamą uwielbia podusie i wszystko do czego mogłaby się przytulić..... dlatego myślę że wspomniane wyżej rzeczy będą strzałem w 10tkę.

W niedzielę byłam na meczu .... UNIBAX Toruń - Unia LESZNO - niestety strasznie zmarzłam i nie wiem czy nie będę chora bo od rana strasznie źle się czuję ....  Mój mąż wygrał dla mnie szalik z najnowszej kolekcji gadżetów klubowych HURAAA oraz zrobił sobie sesję z fotografem na motorze w stroju żużlowym.... Atrakcji było co nie miara .... Było naprawdę super !!!!

Miłego dnia

Czas włączyć Świnkę PEppę na Mini Mini

2 komentarze:

  1. Nie daj się choróbsku.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że cię nieżle wciągneło szycie. Tildy jak ta lala, myślę, że żyrafka też będzie fajna.

    OdpowiedzUsuń